Podium już mamy, do wicemistrzostwa zmierzamy!

Podium już mamy, do wicemistrzostwa zmierzamy!

W naszej lidze podium jest już znane, oprócz drużyny ZZ Kadry Bielszowice która została nowym mistrzem, na podium stanie zespół AWIR i nasza drużyna która przez rundę rewanżową idzie jak burza, grając obecnie najlepszą piłkę w lidze! Tydzień temu pokonaliśmy lidera, teraz natomiast pewnie ograliśmy wicelidera i wszystko w naszych nogach, aby na koniec sezonu powtórzyć sukces z 2015 roku, kiedy nasza drużyna została wicemistrzem. Pewne jest że podium już mamy, bo na finiszu ligi nikt nie jest stanie doskoczyć punktowo do pierwszej trójki. Natomiast łososie odnoszą szóste zwycięstwo z rzędu, pokonując pewnie drużynę AWIR 4-1 po hattricku Dariusza Sobiecha! W tym meczu do składu wreszcie wrócił Przemek Jonczyk, a cała drużyna stanęła na wysokości zadania, w takiej formie tylko kataklizm może nas zatrzymać, jednak w piłce nie takie rzeczy się zdarzały! Przed nami jeszcze trzy skrzyżowanie do wicemistrzostwa!

 

Przed spotkaniem drugi raz z rzędu dysponowaliśmy krótką ławką, w dodatku cześć składu narzekała na uraz, ale to nie przeszkodziło nam zagrać to, co w ubiegłym tygodniu a więc zdyscyplinowaną grę w obronie, a w ataku Dariusz Sobiech pozazdrościł Adamowi hattricka i w tym meczu zrobił swoje! Drugim bohaterem meczu okazał się Michał Benke, który na początku meczu asystował przy pierwszej bramce, idealnie wyrzucając aut do Dariusza Sobiecha, który otworzył wynik spotkania. Drugą bramkę niespodziewanie z swojej połowy strzelił Łukasz Beck, gdzie jego wrzutka w pole karne zaskoczyła bramkarza rywali. Jeszcze przed przerwą Darek po raz drugi pokonał bramkarza, a po zmianie stron po podaniu Michała Benke strzałem z dystansu skompletował hattricka. Zespół Awiru w tym dniu był zdecydowanie słabszy, nie potrafił zaskoczyć naszej obrony, a jedyną bramkę strzelili po mocno kontrowersyjnym rzucie karnym. Tym sposobem tracimy do przeciwnika jeden punkt, ale mamy zaległy mecz więc jeśli do końca sezonu będziemy dalej wygrywać, wicemistrzostwo będzie nasze! 

W kolejnym meczu pokazujemy dojrzałą grę, która cechowała nas pod koniec mistrzowskiego sezonu. Solidni w tyłach, skuteczni z przodu pewnie zmierzamy po swoje, jednak do świętowania daleko, czekają nas jeszcze trzy trudne spotkania, gdzie jedno potknięcie może odebrać nam szanse na wicemistrzostwo! 

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości