Beniaminek z Zabrza rozgromiony! Wracamy na swoje miejsce!
Po ostatniej niespodziewanej porażce z drużyną Ruda 1959 Śląska potrzebne nam było zwycięstwo, które pozwoli zbliżyć się do czołówki ligi i mimo że rywal był wymagający, to Łososie sprostali wyzwaniu z nawiązką i pewnie pokonali drużynę AKS DG-BUD Grzybowice Zabrze 7-1, a gwiazdami meczu zostali nasi napastnicy Arkadiusz Kurpas i Adam Golik, którzy skompletowali po hatrricku!
Przez pierwsze 10 minut mecz toczył się w szybkim tempie, obie drużyny stwarzały niegroźne sytuacje, a mecz był bardzo wyrównany. Najgroźniejsza akcja po stronie FC Pub pod Łosisem miała miejsce w czwartej minucie, gdzie groźny strzał oddał Przemek Jonczyk, a AKS Grzybowice blisko zdobycia bramki było po wypluciu piłki przed siebie przez Tomasza Cholewczyńskiego, jednak ich dobitka minęła prawy słupek. Dopiero 14 minuta spotkania dała nam bramkę po kontrataku Arka Kurpasa, który idealnym podaniem otworzył drogę do bramki, jednak Michał Herok w sytuacji sam na sam trafił w bramkarza, ale na szczęście piłkę do pustej bramki skierował jeszcze Arek Kurpas i było 1-0. Minutę później Łososie ponownie wyprowadzili szybki kontratak po podaniu Kuby Błażycy drugą bramkę strzelił Arek Kurpas. Po tych dwóch ciosach zespół z Zabrza ruszył do odrabiania strat, stwarzając coraz groźniejsze sytuacje, a my ustawiliśmy się na grę z kontry, co przyniosło kolejne bramki. Najpierw w 17 minucie Adam Golik wyłuskał piłkę z prawej strony i podał idealnie do wychodzącego lewą stroną Przemka Jonczyka, a ten po profesorsku podcinką posłał piłkę do bramki na interweniującym bramkarzem. Żeby było mało to w ostatniej minucie spotkania wykorzystaliśmy niefrasobliwość obrony z Grzybowic i szybki wyrzut z autu Łukasza Wawrzona na bramkę zamienił Adam Golik i było 4-0.
Drugo odsłona spotkania zaczęła się pod dyktando zespołu gości, pierwsza akcja lewą stroną została zamieniona na bramkę, przy której kontuzji doznał Michał Herok. Od tego momentu nasz zespół przeżywał trudne chwile, bo AKS DG-BUD Grzybowice Zabrze coraz groźniej i agresywniej atakował bramkę strzeżoną przez Tomasza Cholewczyńskiego, a tylko szczęście pozwoliło nam nie stracić gola, gdy najpierw piłka uderzyła w poprzeczkę a później z linii bramkowej wybił ją Łukasz Wawrzon. Sytuacja zmieniła się w 28 minucie, w której Łukasz Wawrzon przeprowadził akcję prawą stroną, dograł na lewo do Adama, a ten próbując odegrać do lepiej ustawionego Łukasza, nabił obrońcę z Grzybowic który niefortunnie skierował piłkę do swojej bramki. Po strzeleniu piątej bramki nasz zespól znów grał swoją piłkę, a blisko strzelenia bramki był Arek Kurpas. W 36 minucie gdy goście postawili wszystko na jedną kartę, szybki kontratak na rzut karny zamienił Adam Golik, który pewnie wykorzystał ten stały fragment gry i było 6-1. Jednak to nie był koniec, bo na dwie minuty przed końcem Arek Kurpas dobił rywala mocnym strzałem po podaniu Sebastiana Kapicy i było 7-1!
Wysokie zwycięstwo nie do końca odwzorowywało grę obydwu drużyn, bo zespól z Grzybowic miał swoje sytuację i często swobodnie wymieniał piłkę, jednak tego dnia Łososie w swoich kontratakach byli rekinami, pokazując beniaminkowi miejsce w szeregu wskakując na 5 pozycję w tabeli!
Oceny pomeczowe:
1. | Cholewczyński | 4 |
2. | Błażyca | 4 |
4. | Kapica | 4 |
5. | Studnik | 4 |
6. | Jonczyk | 4 |
7. | Golik | 5 |
8. | Wawrzon | 4 |
9. | Herok | 3 |
11. | Kurpas | 5 |
12. | Walczak | 4 |
Wszystkie oceny wraz z średnią dostępne są w Menu Zawodnik - oceny pomeczowe.
Komentarze